niedziela, 29 czerwca 2008

Pavlova z malinami

Pavlovą z malinami, australijski deser, odkryłam całkiem niedawno i parę miesięcy zbierałam się, by zrobić go samodzielnie. Pierwsza próba wypadła pomyślnie, choć masa z serka mascarpone była ciut za rzadka(pewnie za sprawą alkoholu), ale bardzo smaczna. Drugie podejście było bardziej tradycyjne, bo z bitą śmietaną i zaowocowało zdjęciami, które dzisiaj publikuję. Połączenie bezy, bitej śmietany i moich ulubionych owoców, malin sprawia, że moment konsumpcji chciałoby się przeciągnąć w nieskończoność! Pavlova na pewno zagości na stałe w moim menu, bowiem domownicy pytaja o nią codziennie. Pycha!
Przepis na bezę pochodzi z książki "Great Cakes"

Przepis na pavlovą z malinami
  • 4 białka
  • 225 g cukru (golden caster)
  • 1 łyżka mąki kukurydzianej
  • 1 łyżka ekstraktu wanili
  • 2 łyżeczki białego octu winnego

  • 284 ml double cream
  • ok 250 g malin

Na papierze do piecznia rysujemy okrąg o średnicy ok 20cm.
Białka ubijamy na sztywno, stopniowo dodajemy cukier i ubijamy dalej - ok 5 min. Dodajemy mąkę kukurydziną, ekstrakt waniliowy, ocet i mieszamy ok minuty, tak, by składniki się połączyły.
Nakładamy na środek narysowanego okręgu część masy bezowej(tak, aby zostało ok 5 cm brzegu), po czym łyżką, na zewnętrzną część okręgu, nakładamy resztę masy, tworząc brzeg złożony z małych bez. Wyrównujemy środek(powninien być niżej, niż brzeg). Bezę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 130 st. Pieczemy 1 godz i 15 min. Po upieczeniu studzimy.

Ubitą na sztywno śmietaną wypełniamy środek bezy, dekorujemy malinami (lub innymi sezonowymi owocami).



16 komentarzy:

  1. Ale narobilas mi smaka ta Pavlova. Troche ciezko w Portuglii z malinami, a nie uwazam mrozonych. Bedzie wyzwanie, ale podejmuje sie:)) Piekne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  2. Pawlowa to cudowny letnio-jesienny deser...Twoja jest na medal!
    Dojrzewaja wlasnie w ogrodzie maliny, wiec pavlowe wpisuje na liste ;D

    O serkach jeszcze Ci napisze...
    W Costco mozna kupic doskonaly amerykanski Cream Cheese, ktory nie jest slony.
    Oczywiscie wspomniana mikstura mascarpone + Quark jest rownie dobra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję Wam za komentarze i ciepłe słowa...to dla takiej początkujęcej bloggerki;) szczególnie ważne:))

    agata - dla mnie maliny to pod każdą postacią, choć przyznam, że świeże najlepsze, fotografii to ja się dopiero samouczę:)

    tatter - nieskromnie powiem, że wyszła mi ta pavlova, ale to nic skomplikowanego, a efekt, zwłaszcza smakowy, nieziemski, mniam.
    Czyżbyś maliny miała w ogródku? Zazdroszczę Ci, to moje ulubione owoce(jeszcze agrest, ale o nim, to chyba mogę zapomnieć;))
    I bardzo Ci dziękuje za te namiary na Costco, nigdy tam nie byłam, nawet nie wiedziałam, że to spożywka a okazało się, że mam ten sklep prawie pod nosem.
    Oczywiście miksturę mascarponowo-quarkową też wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, owoce mam z ogrodka truskawki, maliny, agrest, porzeczki wszelkie, jezyny, borowki i calkiem nowe krzaczki Huckleberry posadzilam w tym roku nie wiem jak nazywaja sie po polsku)i jeszcze nie mialam okazji jesc owocow. Za to zbliza sie czas jagodowy, a jagody rosna na wzgorzach za moim domem i z tego sie niezwykle ciesze!

    Zycze owocnych eksperymentow sernikowych :D

    OdpowiedzUsuń
  5. To tym bardziej zazdroszczę;), może kiedyś się dorobię swoich krzaczków:)

    Przypomniało mi się, że w pobliskim, wyludnionym parku jest skrawek lasu i tam widziałam krzaczki jagodowe...tylko czy takie jagódki można zbierać?:)

    A z sernikami, będę na pewno eksperymentować, zbyt je lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam ten deser. Nigdy sie jeszcze nie odwazylam na jego zrobienie. Pieknie wyglada, niesamowicie musi smakowac w połaczeniu z malinami. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ apetyczna. I mnie najbardziej smakuje z malinami
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuję Krystyno za odwiedziny i komentarz...:)) Bądź co bądź maliny to moje ulubione owoce, wypieki i desery z nimi są doskonałe...:D
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej! Co się dzieje z bezą, jeśli nie dodamy octu? ;-) Pytam poważnie, zapomniałam dodać octu i się zastanawiam, jak to wpłynęło na efekt końcowy :) Pozdrawiam, cudowne zdjęcia !!

    OdpowiedzUsuń
  10. Marcepanowa - pojęcia nie mam, ale chyba juz wiesz co:)) Dziękuję za komentarz i też pozdrawiam...:)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj zjadlo by sie Pavlowa.......

    OdpowiedzUsuń
  12. Wlasnie zrobilem i powiem szczerze ze wyszla swietnie. Dziekuje za przepis. ...:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo się cieszę! Prawda, że wspaniały deser?

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z kawą? Bardzo mnie ciekawi jak smakuje...;)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)