czwartek, 21 czerwca 2012

Ladies' kisses - ciasteczka przekładane czekoladą

Bardzo maślane, włoskie kruche ciasteczka o wdzięcznej nazwie baci di dama, sklejone czekoladowym nadzieniem. Bardzo smaczne i trudno poprzestać na jednym. Nadzienie można zastąpić Nutellą, ale samodzielne przygotowanie nadzienia jest bajecznie proste i szybkie.

Przepis z książeczki Liz Franklin "Caffe Italia"
Ladies' kisses - ciasteczka przekładane czekoladą

Przepis na ladies' kisses - ciasteczka przekładane czekoladą
  • 100 g masła, miękkiego
  • 100 g drobnego cukru
  • 100 g mielonych migdałów
  • 100 g maki

czekoladowa masa:

  • 50 g czekolady, połamanej
  • 20 g masła


Piekarnik nastawiamy na 180 st C.
Masło ubijamy z cukrem, aż będzie gładkie. Dodajemy mielone migdały. Zagniatamy ciasto. Ciasto dzielimy na 20 części i z każdej części formujemy kulkę wielkości orzecha włoskiego. Rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiając miejsce pomiędzy kulkami. Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez ok 10 minut(u mnie dłużej), aż ciasteczka nabiorą zlotego koloru. Wyjmujemy z piekarnika i przenosimy na kratkę.
W międzyczasie czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, zdejmujemy z ognia mieszamy z masłem i zostawiamy do ostygnięcia. Gdy ciasteczka są zimne, sklejamy po dwa czekoladową masą.

28 komentarzy:

  1. Te ciasteczka muszą być pyszne! Super sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyglądają wspaniale, to prawda, ależ Ty wymyślasz pyszności!

      Usuń
  2. fantastyczne i jak mało skłądnikó jest potrzebne, żeby rozkoszować się wspaniałym smakiem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już wiem co zrobię dziś wieczorem dla mnie i moich koleżanek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszą smakować obłędnie..

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba się nie oprę i sobie przyrządzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przesliczne i na pewno pyszne. Porywam jedno do kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciasteczka wyglądają mi na z gatunku tych co każdy zły humor poprawią :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne całuski!:)
    Ewenko, dawno Cię nie było. Cieszę się,że jesteś.
    Uściski ślę:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka piękna nazwa dla tych smakołyków :)

    OdpowiedzUsuń
  10. od dobrego roku planuję upiec ladies kiesses :) we wtorek nasz znajomy Włoch będzie miał swoje święto. W pracy będę do późna w pon, ale może udałoby się takie ciasteczka upiec i mu sprezentować? zastanowię się :) na pewno nie mam migdałowej mąki, póki co ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejne cudeńko do wypróbowania. I już się cieszę :-) Renata

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile ciasteczek wychodzi z tego przepisu?
    Przy okazji serdecznie zapraszam na mój blog: http://wmojejlubelskiejkuchni.blogspot.com/ i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przepisu wychodzi 10 podwójnych ciasteczek. Pozdrawiam również i dziękuję za zaproszenie:)

      Usuń
    2. Dziękuję za informację, z pewnością je wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  13. Cudnie wyglądają, i jeszcze to nadzienie... Pozdrawiam i zapraszam do siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Halo, halo Ewenko, gdzie jesteś tak długo?
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem, jestem Majanko:) Postanowiłam nie wstawiać już więcej zdjęć z komórki. Finalizuję kupno nowego aparatu, więc mam nadzieję już wkrótce wrócić do blogowania. Pozdrawiam Cię i dzękuję za pamięć. Kochana jesteś!

      Usuń
  15. Jakie śliczne! Koniecznie muszę zrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czy muszą koniecznie być migdały?

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciasteczka przepyszne 😁 właśnie piecze się druga blacha 😆
    Jednakże dla mnie nieco za słodkie ale zawsze ujmuję nieco cukru z przepisu 😊
    ten leci do mojego przepisnika 😆😀

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)