Karczek pieczony
- 700 g karczku wieprzowego (lub większy kawałek)
marynata:
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 3 grube ząbki czosnku
- 1 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka papryki
- 5 ziaren czarnego pieprzu
- 5 owoców jałowca
- 2 łyżeczki kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka ziaren kolendry
- 2 liście laurowe
- 2 ziela angielskie
Mięso myjemy i osuszamy na ręczniku papierowym. Przekładamy do żaroodpornego naczynia. W moździerzu ucieramy przyprawy: sól, pieprz, majeranek, kolendrę, kumin, jałowieć, ziele angielskie i liść laurowy. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i ucieramy. Stopniowo dodajemy olej cały czas ucierając. Przygotowaną marynatę wylewamy na mięso i dokładni je nacieramy. Odstawiamy do lodówki najlepiej na cała noc. W międzyczasie przekładamy mięso 2-3 razy. Godzinę przed pieczeniem wyjmujemy mięso z lodówki. Piekarnik nagrzewamy do 180 st C i pieczemy w nim pieczeń około 1 godziny, do momentu, gdy mięso będzie miękkie.
Przepis lekko przeze mnie zmieniony pochodzi z bloga Kuchnia szeroko otwarta
wczoraj tez robiłam karczek, uwielbiam takie z marynaty piwnej, jest pyszny:)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie, uwielbiam pieczone mięsa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie.
może być niezdrowy ale jest najlepszy! taki karczek to palce lizać.
OdpowiedzUsuń