poniedziałek, 21 września 2009

Babka ziemniaczana z kaszą gryczaną i serem

Kaszę gryczaną lubię bardzo. Choć nie zawsze pałałam do niej miłością. W dzieciństwie, w czasie moich corocznych wakacji u babci, bardzo często miałam okazję spróbować gryczanego placka, który był dość regularnie przez babcię pieczony. W tej chwili nie pamiętam już, czy był on z ziemniakami, czy tylko z białym serem, czy w cieście, pamiętam jedynie zapach i to, że tego placka nie jadałam. Dziś wiele bym dała, żeby móc zjeść kawałek. Babka, a właściwie ziemniaczany placek, z przepisu Olgi, choć to nie babciny placek, trochę przypomniał mi tamte klimaty i w jakiejś części zaspokoił mój apetyt na kaszę gryczaną. A przy okazji stanowił niecodzienny i zdrowy obiad.


Babka ziemniaczana z kaszą gryczaną i serem

  • 1 kg ugotowanych białych ziemniaków
  • 100 g kaszy gryczanej ( 1 torebka)
  • 200 g śmietany(małe opakowanie)
  • 250 g sera feta
  • 4 jajka
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 2 cebulki dymki razem ze szczypiorkiem
  • sól i czarny, mielony pieprz

Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie. W drugim garnku gotujemy kaszę gryczaną. Ugotowane ziemniaki tłuczemy. Do dużej miski wkładamy ziemniaki, kaszę, starty na tarce ser feta, pokrojone cebulkę ze szczypiorkiem i pietruszkę. Dokładamy jajka i śmietanę oraz sól i pieprz. Całość mieszamy i przekładamy do natłuszczonego naczynia do zapiekania. Pieczemy w temperaturze 180 st C, na dolnej półce, około godziny.

10 komentarzy:

  1. moja babcia bardzo podobny placek kiedys robila, ale chyba z inna kaszą, chociaz nie pamietam bo to z 7 lat temu bylo i sie wtedy nie interesowalam tym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis z kasza gryczana, której szczerze nie lubię, ale do której postanowiłam się przekonać :) Może mi się uda dzięki Tobie?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy można użyć nie palonej całej kaszy gryczanej czy potrzebny jest ten smaczek ? Placek fajny :) z przyjemnością bym się skusiła:) i stad moje pytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. połączenie kaszy gryczanej i białego sera lubię bardzo
    najbardziej jako nadzienie pierogów
    a jeśli twaróg zastąpiony fetą.. musi byc bardziej wyraziście

    OdpowiedzUsuń
  5. Viridianko, ja się też tym nie interesowałam wtedy, no i to było trochę dawniej;))

    Anoushka, a ja na kaszę to mam czasami ogromną ochotę, i ostatnio coraz częściej sobie robię, zwłaszcza z sosem pieczarkowym bardzo lubię, polecam do spróbowania:)

    Szarlotku, aż takim ekspertem od kasz to nie jestem:)) Ja użyłam prażonej, nie mam pojęcia czy jest to konieczne...:)

    Asiejko, zgadza się, bardziej wyrazista jest taka mieszanka z fetą:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam babke ziemniaczana i strasznie ciekawi mnie smak tej Twoej Eweno, z ta kasza to napewno by ja cala wchlonal moj Lukasz :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka pyszniutka! Chyba tylko raz w zyciu jadłam babkę ziemniaczaną, ale bardzo mi smakowała.
    Pozdrówki:

    OdpowiedzUsuń
  8. Buruuberii, skoro jesteś pewna, że Twój Łukasz to wchłonie, to się nie zastanawiaj tylko próbuj...:))

    Majana, polecam, ciekawe uzupełnienie jadłospisu:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się ten przepis. Uwielbiam klasyczną babkę ziemniaczaną z surowych ziemniaków, uwielbiam też kaszę gryczaną i bardzo chętnie wypróbuję co wychodzi z takiego połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie zrobiłem tą babkę wg. w/w przepisu. Użyłem śmietany 12%, posypałem jeszcze z wierzchu majerankiem (wg. tradycji Podlaskiej). Muszę przyznać - BARDZO DOBRA! Myślałem, że ser feta zdominuje smak potrawy a duża ilość soli w tym serze może spowodować, że potrawa będzie za słona - nic bardziej mylnego, masę jeszcze dosalałem. Przepis dobry, zachowałem wszelakie proporcje.

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)