Tarta cytrynowa
- 185 g(1 1/4 szklanki) mąki
- 40 g(1/4 szklanki) cukru pudru
- 30 g (1/3 szklanki) mielonych migdałów
- 125 g zimnego masła, pokrojonego
- 1 żółtko
masa cytrynowa:
- 1 łyżka startej skórki cytrynowej
- 125 ml ( 1/2 szklanki) soku z cytryny
- 5 jajek
- 165 g (3/4 szklanki)drobnego cukru
- 250 ml (1 szklanka) śmietanki kremówki(u mnie 48% double cream)
Mąkę, cukier puder, mielone migdały i masło łączymy (mikserem lub palcami). Dodajemy żółtka i zagniatamy ciasto. Owijamy w folię i wstawiamy na 30 minut do lodówki.
Wałkujemy ciasto tak, aby wypełniło foremkę do tarty o średnicy 24 cm. Wypełniamy foremkę ciastem, przycinamy brzegi, przykrywamy i wstawiamy do lodówki na 30 minut.
Piekarnik nastawiamy na 200 st C.
Foremkę z ciastem wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy na niego groch ceramiczny lub ryż. Pieczemy 15 minut. Zdejmujemy papier i groch, pieczemy dodatkowe 10 minut lub do momentu aż będzie lekko brązowe.
W międzyczasie składniki na krem miksujemy i pozostawiamy przez 5 minut.
Zmniejszamy temperaturę do 180 st C. Krem wylewamy na ciasto. Pieczemy 30 minut lub do momentu aż masa będzie lekko ścięta. Studzimy. Wstawiamy do lodówki. Serwujemy posypane cukrem pudrem.
Przepis z "The Complete Book of Cupcakes & Baking"
cytrynowe smaki na lato są takie cudowne.
OdpowiedzUsuńTarta prezentuje się bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńEwena nie wiedziałam, że jest już śmietanka 48%.
Asieja, zgadzam się:)
OdpowiedzUsuńEwa, dziękuję:) Śmietanka niestety tylko w uk
Tarta cytrynowa to moja miłość. Mam jednak dylemat, które nadzienie lubię bardziej: ze śmietanką czy to przypominające lemon curd. Wciąż nie wyłoniłam faworyta, ale Twoja chyba zadecyduje o wyniku ;).
OdpowiedzUsuńpiękna !
OdpowiedzUsuńcytrynkowe smaki w sam raz na lato. I faktycznie - do złudzenia przypomina serniczek :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńto, co mi się nasuwa to tylko - mniam mniam ;)
OdpowiedzUsuńpycha cytrynowe smaki:)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie! Orzeźwiająca cytrynowa tarta, super:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
aż mam ochotę porwać przynajmniej jeden kawałek!
OdpowiedzUsuńmój ulubiony deser! :)
OdpowiedzUsuńMniam, zjadłabym kawałeczek...
OdpowiedzUsuńPieknie wyglada tak po prostu i wyobrazam sobie, jaka musi byc pyszna ;))
OdpowiedzUsuńOch,och, ale bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko. Oj zjadło by się kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńMniam! Lubimy cytrynowe słodkości :) Na wierzch chętnie pacnęlibyśmy jeszcze lemon curd :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńCiasta z kremem nie należą do moich ulubionych, ale słodkości z cytryną owszem. Z chęcią ją zrobię. :)
OdpowiedzUsuńC U D O W N A!!!
OdpowiedzUsuńtarta wygląda rewelacyjnie, a takiej cytrynowej jeszcze nie próbowałam, a czas najwyższy :)
OdpowiedzUsuńtakiej tarcie nie odmowie, bo lubie cytrynowe smaki :)
OdpowiedzUsuńmam dla Ciebie wyróznienie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://kulinarnespotkania.blogspot.com/2011/07/wyroznienie-x-4.html
Przepyszna! polecam!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowała!...:)
Usuńzmniejszamy temp podczas pieczenia masy, ale do ilu stopni? ilu przepisów na tartę cytrynową nie szukam, to tam nie ma podanych stopni, jakby to takie oczywiste było :|
OdpowiedzUsuńMoje niedopatrzenie, bardzo przepraszam i jednocześnie dziękuję za zwrócenie uwagi. Sprawdziłam. Piekarnik zmniejszamy do 180 st C. Już dopisane:) Powodzenia w pieczeniu!
Usuńnajbardziej jestem ciekawa tego kremu, wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuń