Ciasto z malinami i czekoladą
- 125 g masła
- 2 jajka
- 125 g brązowego cukru
- 100 g maki samorosnącej (lub zwykłej plus 1 łyżeczka proszku do pieczenia i szczypta soli)
- 50 g mielonych migdałów
- 100 g malin
- 50 g groszków czekoladowych (lub posiekanej czekolady)
Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia kwadratową blaszkę o wymiarach 18 cm.
Masło topimy w rondelku i studzimy. Cukier ubijamy z jajkami do białości. Dodajemy mąkę, mielone migdały i roztopione masło. Mieszamy. Dodajemy maliny i groszki czekoladowe. Delikatnie mieszamy.
Przekładamy do blaszki i pieczemy ok 25 minut.
Czekolada i maliny... mniam! U mnie maliny też na dobre zagościły. Wczoraj upiekłam ciasto czekoladowe z dodatkiem tych owoców :)
OdpowiedzUsuńBoskie ciasto. Uwielbiam zapch pieczonego ciacha z malinami. Żadne owoce tak nie pachną jak właśnie maliny:)
OdpowiedzUsuńwspaniale ciasto:) i obawiam sie, ze moglabym sama zjesc wszystko:)
OdpowiedzUsuńCiasto wyglada niesamowicie! :) pycha! :) maliny z czekolada to napewno zakochana para, w ktorej i ja sie zakochuje :-)
OdpowiedzUsuńale smakowite ciasto
OdpowiedzUsuńbajkowe połączenie :)
OdpowiedzUsuńTo połączenie sprawdza się zawsze i wszędzie :)
OdpowiedzUsuńWierzę że nie można się oderwać :)
OdpowiedzUsuńwygląda tak pożywnie
OdpowiedzUsuńMam obawy że to niebezpieczeństwo solidnie mi grozi, jeśli chodzi o połączenie malin i bialej czekolady :D
OdpowiedzUsuńcudne!
OdpowiedzUsuńEwenko uwielbiam Twoje ciasta! Kolejny wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
o tak, zjadłabym takie ciasto nawet sama (:
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie !
OdpowiedzUsuńTakie ciasto to można jeść bez końca
OdpowiedzUsuńMaliny i czekolada. Ciasto- podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPomysł - świetny!
OdpowiedzUsuńMaliny z czekoladą zawsze smakują wyśmienicie.
Pozdrawiam. ;)
Niebezpieczeństwo zjedzenia całej blaszki w pojedynkę.... Coś o tym ostatnio wiem - niebezpieczne to rzeczywiście jak nie wiem co... - biedna trzustka... Dlatego na Twoje sobie tylko popatrzę, ale powiem, ze ostatnio myślałam o takich smakach w babeczkach:)
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia Ewenko!
wow, wygląda nieziemsko! chętnie zjadłabym kawałeczek. lub dwa...
OdpowiedzUsuńNie mogę tego oglądać o tej godzinie bo niezdrowo jest jeść w nocy:D Ale skusiłabym się na kawałek mm.
OdpowiedzUsuńJakie cudownie soczyste ciasto!
OdpowiedzUsuńI te maliny, i ta czekolada!
Jestem głodna :))