środa, 14 października 2009

Kluski z serem

Co dzisiaj na obiad? Kluski z serem. I tu następował jęk i niezadowolona mina. Znowu kluski. Kolejna zmora mojej młodości. I kolejna potrawa, którą teraz bardzo lubię. A przez pewien okres czasu, kiedy nie miałam dostępu do twarogu, kluski z serem były wręcz obiektem moich marzeń. Teraz, kiedy najdzie mnie ochota, podsmażam boczek i cebulę, gotuje makaron i mam. Prosty, smaczny szybki obiad. Gusta się zmieniają. I smaki się zmieniają...


 Kluski z serem

  • 300 g makaronu
  • 100-200 g białego twarogu
  • 1 cebula
  • 100 g boczku
  • tłuszcz do smażenia
  • sól i pieprz

Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Na rozgrzanym tłuszczy przysmażamy pokrojone w kostkę boczek i cebulę. Przyprawiamy solą i pieprzem(dużo pieprzu).
Na każdy talerz nakładamy odpowiednią porcję makaronu, posypujemy pokruszonym serem, dodajemy cebulę z boczkiem. Lekko mieszamy.

13 komentarzy:

  1. Oo, makaron z serem1 Pycha, ja też bardzo lubię i przynajmnije raz w tygodniu robię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam. kluski z serem kojarzą mi się ze szkołą...jak wracałam do domu - raz, dwa, trzy i gotowe...
    i jeszcze z takimi jednymi wakacjami, gdzie jadłam najlepsze :)

    Proste danie ślicznie sfotografowane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja dawno nie jadłam makaronu z serem!:)) Mniam! :)
    Pyszniutkie zdjęcia Eweno!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak slicznie udalo Ci sie sfotografowac ten makaron. Wyglada tak apetycznie, ze nie moge oderwac od niego oczu. Taki makaron uwielbiam. Dawno juz nie jadlam bo tu gdzie mieszkam jest problem z dostaniem normalnego sera twarogowego (jest jedynie w slaskich sklepach). Jak tylko bede miala okazje to kupie ser i zrobie ten makaron bo narobilas mi nieziemskiej ochoty :))

    OdpowiedzUsuń
  5. smak dziecinstwa :) pyszny mialas obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszne i proste!!! dzieki za prztypomnienie,bardzo lubilam taki makaron :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O rany...! Wiesz Eweno, taki makaron, a właściwie bardzo podobny, bo bez cebuli, za to z dodatkiem cukru - to wspomnienie mojego dzieciństwa. :) Mama taki robiła. Do dzisiaj się zastanawiam, jak mogło mi smakować połączenie boczku z cukrem, a jednak to było genialne w smaku! :) Twoja wersja może przez ten brak cukru mniej zakręcona, a równie fajna. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiosenka, u mnie trochę rzadziej(bo nie tylko po ser muszę do "specjalnego" sklepu jechać ale i po boczek)

    Co zerka, u mnie się kluski też ze szkołą kojarzyły, ale to nie było miłe skojarzenie. Takie domowe sa znacznie lepsze:)

    Majano, warto od czasu do czasu zjeść, szybka robota:)

    Majko, no ja tez mam problem, ale już mniejszy, bo "do dostania", rozumiem tą wielką ochotę:))

    Asiejko, ja chyba też coraz bardziej się sklaniam do tego "wszystkie"

    Kasia, zgadzam się, mały, ale pyszny:)

    Gosiu, nie ma za co:)

    Małgosiu, a toś mnie zaskoczyła tym boczkiem z cukrem, no bo jeszcze cukier z serem i z kluskami, ale boczek?...ciekawe, ciekawe...:)

    OdpowiedzUsuń
  9. strasznie ciekawy kadr - swietnie przepija sie ten widelec przez makaron! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kluski z serem i u nas się pojawiają, chyba z tych samych powodów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko po mojemu. Proponuję dodać łychę kwaśnej śmietany i (tylko nie spalcie mnie na stosie) kilka kropel przyprawy typu maggi (preferuję Winiary). Ogólnie nie toleruję, ale do kluchów z serem nie żałuję (de gustibus...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe urozmaicenie :) Przy najbliższej okazji spróbuję :)

      Usuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)