piątek, 18 listopada 2011

Brownies z orzechami i żurawiną

Brownies. Na przykład takie jak dzisiejsze brownies z orzechami i żurawiną. Nie trzeba o nich dużo pisać. Koniecznie trzeba spróbować. A kto spróbuje już raz, ten najpewniej nie poprzestanie. Tak jak ja. Mogłabym je piec i piec. Bo łatwe, szybkie i pyszne. Pod ręką mam zawsze kilka tabliczek ciemnej czekolady. Na wypadek, gdyby przyszła mi ochota na coś ekstremalnie czekoladowego i pysznego. Dodatek orzechów włoskich i żurawiny sprawia, że z trudem przychodzi nam poprzestanie na jednym kawałku.

Brownies z orzechami i żurawiną


Przepis na brownies z orzechami i żurawiną

  • 180 g masła, miękkiego
  • 200 g ciemnej czekolady
  • 3 duże jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 250 g drobnego cukru
  • 115 g mąki
  • szczypta soli
  • 100 g orzechów włoskich
  • 50 g suszonej żurawiny

 Piekarnik nastawiamy na 180 st, natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia foremkę o wymiarach 23 na 23 cm. Masło i czekoladę rozpuszczamy w rondelku o grubym dnie. W misce ubijamy jajka z cukrem i ekstraktem wanilii. Lekko ostudzoną czekoladę dodajemy do masy jajecznej. Dodajemy mąkę, orzechy i żurawinę. Mieszamy i wykładamy do foremki. Pieczemy ok 25 minut.
Na podstawie przepisu Nigelli z książki "How to be a domestic goddess"

Brownies z orzechami i żurawiną

12 komentarzy:

  1. Pysznosci. Uwielbiam brownies! I masz racje, strasznie uzaleznia :))

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie wymagaja wielu slow. Ba, jak dla mnie w ogole nie wymagaja slow. Wystarczy: mmmmm....

    OdpowiedzUsuń
  3. Próbowałam zrobić brownies już 2 razy i 2 razy sie nie udało. Mimo wszystko nie tracę zapału :)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba właśnie przyszła mi ochota na coś ekstremalnie czekoladowego :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko! Cudowne! Kocham brownies :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda tak pysznie! a jakie dodatki - normalnie pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudo! te zdjecia sa mega czekaoladowe i mega pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj z brownie to a też się lubię:) pozdrawiam ciepło i porywam kawałeczek:)

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze, że mam w domu kakaowe ciasto bo inaczej leciałabym do sklepu po czekoladę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oooo, często robię brownies z żurawiną, bo mi dobrze gra z czekoladą. Pycha!

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)