sobota, 23 maja 2009

Zupa z ciecierzycy i zielonego groszku


Zupę z ciecierzycy i zielonego groszku podejrzałam na blogu u Agi-ii i co prawda zmieniłam nieco jej skład, ale przyznaję, że jest pyszna. Może nie tak winna jak u Agi -ii, bo nie dodałam wina:), ale bardzo syta, odrobinę czosnkowa w smaku, przypominająca delikatną grochówkę. Wystarczy naprawdę niewielka ilość, by nasycić głód.
Pierwszy raz zetknęłam się z ciecierzycą podczas ubiegłorocznego tygodnia ciecierzycowego i przyznam się, że byłam nieco rozczarowana. Ciecierzyca puszkowa wyraźnie nam, wszystkim domownikom, nie posmakowała. Tym razem użyłam ciecierzycy suchej i poza drobnymi niedogodnościami w rodzaju nieprzyjemnego zapachu podczas jej gotowania, muszę powiedzieć, że to bardzo smaczne warzywko. Od zupy zaczęłam, właśnie mi rośnie chleb ciecierzycowy, a za chwilę będę robić ciecierzycową pastę.


Zupa z ciecierzycy i zielonego groszku

  • 100 g ugotowanej ciecierzycy
  • 100 g mrożonego zielonego groszku
  • 100 g selera korzeniowego
  • 2 ziemniaki średniej wielkości
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • olej do smażenia
  • 500 ml rosołku z kostki
  • 1 łyżka octu winnego
  • 1 łyżeczka sosu sojowego
  • pieprz, zioła prowansalskie

W rondelku rozgrzewamy olej, dodajemy pokrojona w kosteczkę cebulę i rozdrobnione ząbki czosnku, pokrojony w drobna kostkę seler i ziemniaki, chwilę smażymy po czym dodajemy ocet winny i podlewamy wodą. Po kilku minutach dodajemy rosołek i gotujemy aż do miękkości selera i ziemniaków. Pod koniec gotowania dodajemy ciecierzycę i groszek. Gdy warzywa będą ugotowane wyjmujemy część groszku i ciecierzycy a resztę miksujemy. Przyprawiamy. Dodajemy nie zmiksowane warzywa. Można posypać natką pietruszki(nie miałam niestety)
Przepis podałam z moimi zmianami, oryginał tu:


Tydzień z ciecierzycą

8 komentarzy:

  1. o ja! ale mi niespodziewajkę zrobiłaś ! :) niezmiernie mi miło, że mój eksperyment kulinarny stał sie inspiracją dla Ciebie!
    i ciesze sie, ze ciecierzyca ci posmakowała :)

    p.s. polecam ci Ciecierzyca z chana masala i cheddarem z mojego blogu, pycha, mimo, że użyłam nie cheddara a zwykły królewski żółty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna jest ta zupka, też mam na nią chętkę, ale to już innym razem:)
    Mi smakuje ta ciecierzyca z puszki, ale i sucha jest pyszna :))

    Pozdrawiam ciepło i czekam na Twój chlebek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też zapuszkowana średnio smakuje - zdecydowanie wolę sama ją sobie ugotować. A tę zupę Agi i ja zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga, no zupka naprawdę pyszna, miałaś super pomysł!

    A tą ciecierzycę z chana masala chętnie bym zrobiła, ale nie mam chana masala...;)))


    Majanko, skuś się skuś, bardzo fajna zupka. Nie wiem, czy wszystkie puszkowe są takie same, ale ta co ja miałam, no niestety.....:(

    I ja pozdrawiam, a chlebek wyszedł wyśmienity...:)


    Zemfiroczko, sucha górą!!! Zupę Agi zrób, warto!...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale sama mozesz zrobic tą mieszankę!
    jej skład to: kolednra, czerwona papyka chilli, kukurma, czarny pieprz, kardamon, goździki, kumin- wszystko suszone oczywiscie, wystarczy rozgnieść (najlepiej w moździerzu) lub zmiksować. świetne dania kuchni indyjskiej z tą mieszanką wychodzą. Mozna ja dodawać do soczewicy, fasoli, ciecierzycy, zup

    OdpowiedzUsuń
  6. Od przyjaciół w Chorwacji nauczyłam się przygotowywać ciecierzycę w następujący sposób:
    Ciecierzycę namoczyć, ns drugi dzień gotować ją aż zmięknie (ok.2 i pół godziny)
    - miękka i kruchą ciecierzycę przecedzić
    - posypać posiekaną zieloną pietruszką i rozdrobnionym czosnkiem
    - polać wg uznania oliwą ,posolić i posypać zmielonym pieprzem.
    Można spożywać gorącą i zimną.
    Polecam i życzę smacznego.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapomniałam w przepisie na danie z ciecierzycy wpisać sól! przepraszam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)