Ciasto było smaczne i bardzo podobne w smaku do tradycyjnego christmas cake
Niesamowicie łatwe ciasto czekoladowe z bakaliami
- 350 g śliwek kalifornijskich, pokrojonych
- 250 g rodzynek
- 175 g koryntek(rodzaj ciemnych, małych rodzynek)
- 175 g miękkiego masła
- 175 g ciemnego cukru muscovado
- 225 g(175 ml) miodu
- 125 g Tia Maria lub innego likieru kawowego
- sok i drobno starta skórka z 2 pomarańczy
- 1 łyżeczka przyprawy do pierników(mixed spice)
- 2 łyżki kakao
- 3 jajka, ubite
- 150 g mąki
- 75 g mielonych migdałów
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
Ciasto można udekorować, ziarnami kawy w czekoladzie, srebrnymi drobnymi kulkami i złotymi gwiazdkami, lub dowolnie:)
Piekarnik nastawiamy na 150 st C i przygotowujemy tortownicę o wymiarach 20 cm, wykładając boki i dno podwójnie złożonym papierem do pieczenia.
Wszystkie bakalie, masło, cukier, miód likier kawowy, sok i skórkę z pomarańcz, przyprawę do pierników, kakao umieszczamy w szerokim rondlu i powoli doprowadzamy do wrzenia, mieszają aż do rozpuszczenia masła. Podgrzewamy przez 10 minut, po czym zdejmujemy z ognia i pozostawiamy na 30 minut.
Po 30 minutach, gdy lekko wystygnie, dodajemy ubite jajka, mąkę, mielone migdały, proszek do pieczenia i sodę, mieszamy drewnianą łyżką lub szpatułą do połączenia składników.
Wlewamy ciasto do przygotowanej foremki. Umieszczamy w piekarniku i pieczemy prze 1 3/4 - 2 godziny. Gdy sprawdzimy patyczkiem, odrobina ciasta na nim jest w porządku.
Umieszczamy ciast, wciąż w foremce na kratkę i pozostawiamy. Gdy wystygnie wyjmujemy z foremki. Można je jeść od razu, lub zapakowane w papier do pieczenia i w folię przechować w odpowiednim naczyniu nawet kilka tygodni.
Jestem pewna, że smakuje rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńMmm, fajne - ja tam uwielbiam wszystko, co zawiera dużo bakalii i kakao :)
OdpowiedzUsuńZ takimi składnikami na pewno bedzie wyśmienite !
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam:)
Znam je z przepisów Nigelli. Jest bardzo pyszne, bakaliowe i wilgotne.
OdpowiedzUsuńPięknie je pokazałaś.
ach, wyglada niesamowicie pieknie:) na pewno jest pyszne:)
OdpowiedzUsuńhmm... rzeczywiście łatwe.
OdpowiedzUsuńzałożę się, że przepyszne ;] w końcu Nigelli.
Jestem pewna, że w smaku okaże się przepyszne. :)
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku właśnie po raz pierwszy zdecydowałam się na wypiek takiego "dojrzewającego" ciasta i byłam bardzo zadowolona z efektów, zwłaszcza smakowych. :)
Pozdrawiam! :)
pysznie wygląda ! Robie do niego podchody już drugi rok, i drugi rok rezygnuje, choć sama nie wiem dlaczego;)
OdpowiedzUsuńwidać, że mocno czekoladowe :)
OdpowiedzUsuńPiszę się na to!!! :)
OdpowiedzUsuńMy również z chęcią skosztujemy :)
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo łatwe jak wszystkie przepisy Nigelli.
Jesteśmy ciekawe drugiej odsłony :)
pozdrawiamy
z ciekawością czekam na wrażenia :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto czekoladowe. bardzo ładne wygląda. :)
OdpowiedzUsuńjak dużej formy użyłaś - mam w planie je jutro upiec :-) ciekawie się zapowiada
OdpowiedzUsuń20 cm średnicy, a ciasto polecam:)
Usuń