Karkówka w sosie
- 4 plastry średniej grubości karkówki
- ocet balsamiczny
- sos sojowo-grzybowy
- 1 cebula
- 1 liść laurowy
- 4 ziarna ziela angielskiego
- przyprawa w płynie
- sól i pieprz
- 1000 ml wody
- 2 łyżki mąki
- olej do smażenia
Karkówkę myjemy, skrapiamy octem balsamiczny i sosem sojowo-grzybowym. Odstawiamy na godzinę. Po tym czasie mięso podsmażamy na oleju z obu stron na złoto-brązowy kolor. Do mięsa dodajemy drobno pokrojoną cebulę i chwilę razem podsmażamy. Wszystko podlewamy wodą, dodajemy przyprawy i dusimy pod przykryciem do miękkości mięsa(około 1 godziny). Doprawiamy do smaku, zagęszczamy mąką rozrobioną z odrobiną wody i zagotowujemy.
Przepis na podstawie tego przepisu.
Uśmiech na twarzy mężą-bezcenne:)
OdpowiedzUsuńZapiszę sobie bo takie mięsko to i u mnie znajdzie amatora:)
U mnie tylko Tato takie mięsko jada ;-)
OdpowiedzUsuńJa jakoś wolę lżejsze klimaty...
wywołuje u mnie ślinotok...;]
OdpowiedzUsuńU mnie na pewno też by smakowała :))
OdpowiedzUsuńwyglada bardzo smakowicie:) az slinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowite
OdpowiedzUsuńwczoraj była próba generalna
dzisiaj juz produkcja na dwa dni
wyszło przepyszne, dodałam więcej cebuli, mieszanej biała i czerwona i swoje ulubione przyprawy - czubryca i płatki pikantnej papryki węgierskiej i surówka buraczkowa
mąz, ja sama i córka zachwyceni
kesja
Cieszę się dziewczyny, że znajdują się amatorzy na takie mięsko i dziękuję Wam bardzo serdecznie za komentarze:)
OdpowiedzUsuńKesja, jest mi niezmiernie miło, że wykorzystałaś przepis i że całej Twojej rodzinie mięsko smakowało. Ja też już kilkakrotnie robiłam w taki sposób karkówkę i też z zachwytem opróżnialiśmy talerze. Niestety czubryca jest u mnie nieosiągalna, ale z płatkami papryki chętnie następnym razem spróbuję. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam.
OdpowiedzUsuńDla mnie (nie przepadającej za karkówką) pyszne, więc wyobraź sobie jak smakowało mężowi:)
Dziękuję:))