Ciasto śliwkowe z sernikową falą
- 200 g serka kremowego
- 1 łyżeczka ekstraktu wanilii
- 3 łyżki drobnego cukru
- 4 średnie jajka
- 175 g masła. miękkiego
- 175 g ciemnego cukru muscovado
- 200 g mąki ze środkiem spulchniającym
- 400 g dojrzałych śliwek, przepołowionych, wypestkowanych i grubo pokrojonych
Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Natłuszczamy blachę o wymiarach 28 na 18 cm i wykładamy papierem do pieczenia, tak aby papier wystawał ponad brzeg blachy.
W misce, ucieramy serek, dodajemy ekstrakt wanilii, cukier i jedno z jajek. Ucieramy za pomocą ręcznego miksera, aż masa serowa będzie gładka.
W oddzielnej misce umieszczamy pozostałe jajka, masło, cukier muscovado i mąkę. Ucieramy przez ok 2 minuty aż masa będzie kremowa i jasna.
Wykładamy połowę masy z mąką na blachę, a na nią połowę masy serowej, rozsmarowując ją w nierówne zawijasy. Umieszczamy na to połowę śliwek. Na śliwki wykładamy resztę masy z mąką i pozostałą masą serową. Na wierzch rozsypujemy pozostałe śliwki.
Pieczemy przez 45 min. Nie spiekać za bardzo, gdyż ciasto utraci wtedy swą wilgotność. Pozostawić w blaszce do wystygnięcia. Podawać na cieplo lulb na zimno, z lodami...ale obędzie się i bez lodów:)
Eweno, sliczne to ciasto! ja kocham i sliwki, i serniki wszelakie :)
OdpowiedzUsuńbardzo kuszące to ciasto
OdpowiedzUsuńEweno, piękne jest to ciasto. Podobnie jak Bea kocham śliwki i serniki! :))
OdpowiedzUsuńCudowne! Po ostatnich moich wypiekach jabłkowych muszę chyba zacząć używać innych owoców;) Twoje ciasto śliwkowe wygląda bardzo smakowicie!:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne! Przypomina mi moje fale Wełtawy ;-)
OdpowiedzUsuńBea, dziękuję Ci bardzo:))I ja kocham serniki wszelakie i śliwki...:))
OdpowiedzUsuńMargot, dla Ciebie to przecież żaden problem "wziąć" i upiec...:D
Majana, dzięki...to witam w klubie miłośników serników i śliwek..:D
Jstnk, dziękuję! Osobiście to wolę w ciastach śliwki niż jabłka:)
Malta, dziękuję i witam Cię:)...a co to są fale Wałtawy?;)
Fale Dunaju, tylko ze śliwką :D
OdpowiedzUsuńPopatrz :) - http://kociolstregi.blox.pl/2008/03/Fale-Weltawy-w-wersji-MM.html
Fale Dunaju znam...ale...z wiśnią:))
OdpowiedzUsuńA do Twoich fal Wełtawy rzeczywiście podobne...:)
Fale Dunaju z wiśnią to fale Renu :D
OdpowiedzUsuń