Na Pomidorowy Tydzień przygotowałam najprostszą sałatkę na świecie. Znam ją od niedawna, ale zdążyłam ją już zrobić wiele razy. Na
sałatkę caprese mam czasami takiego smaka, że potrafię robić na śniadanie kilka kolejnych dni pod rząd. Zdarza mi się brać ją do pracy jako lunch, w wersji uproszczonej(kulka, pomidorki koktajlowe, bazylia, sól i pieprz), gdzie wzbudza żywe zainteresowanie wśród amatorów fast foodów. Połączenie tych trzech smaków,
pomidorów,
mozarelli i bazyli uważam za doskonałe. Pycha.
Przepis na sałatkę caprese
- 1 kulka sera mozarella
- 2 dojrzałe pomidory
- liście bazylii
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
- sól morska i świeżo zmielony pieprz
Mozarellę i pomidory kroimy w plastry, układamy na talerzu na przemian, doprawiamy solą i pieprzem, skrapiamy oliwą i octem balsamicznym(niekoniecznie) dekorujemy listkami bazylii. Jest to porcja dla 1 osoby(ja dla siebie robię z połowy).
Zgadzam sie, polaczenie tych trzech skladnikow jest naprawde wspaniale! Ta salatka chyba nigdy mi sie nie znudzi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Klasyka smaku. I co jeszcze jest ważne - wspaniała uczta dla oczu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam, super smak! Dzis tez zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy - fantastyczna sałatka!!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za komentarze:))... ta sałatka chyba tylko potwierdza regułę, że czasami im prościej tym lepiej.
OdpowiedzUsuńjuz wiem do czego wykorzystam bazylie:) dziekuje za porade:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam iwona
Zrobilam, pyszna!
OdpowiedzUsuńja też ją zrobiłam i jest pyszna:)
OdpowiedzUsuń