środa, 13 sierpnia 2008

Pulpety wołowe w sosie cebulowym

Po pewnym nieudanym eksperymencie kulinarnym, o którym kiedyś napiszę, postanowiłam użyć własnej wyobraźni i zrobić bardzo proste pulpety w sosie cebulowym. Zrobiłam je z mięsa mielonego wołowego i bardzo tradycyjnych "polskich" przypraw(mam na myśli ziele angielskie, liść laurowy, sól i pieprz:)). Podobne pulpety robiłam kiedyś bardzo często i największą frajdę sprawiało mi przygotowywanie sosów(choć w przypadku takich pulpetów, nie jest to skomplikowane). Smak tego sosu, nie tylko moim zdaniem, był wyśmienity, a jedyną wadą była zbyt mała ilość(przynajmniej dla mojego męża). Świetne z ziemniakami lub jakąś kaszą i surówką z kiszonej kapusty.

Pulpety wołowe w sosie cebulowym
  • 400-500g mięsa mielonego wołowego(najlepiej chudego)
  • 3 duże cebule
  • 2 rosołki wołowe lub sos wołowy w kostkach
  • liść laurowy
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 2 łyżki mąki
  • olej do smażenia
  • mąka do obtaczania
  • sól i pieprz
  • woda

Do mielonego mięsa dodajemy sól i pieprz, wyrabiamy masę. Formujemy niewielkie kulki i obtaczamy w mące. Na rozgrzanym oleju smażymy kulki z obu stron na bardzo rumiano. Wyjmujemy. Na tym samym tłuszczy smażymy pokrojoną w półplasterki cebulę. Zagotowujemy wodę(ok 1 litra) dodajemy ziele, liścia i kostki(ja użyłam kostek wołowych do sosów z Lidla). Wrzucamy mięsne kulki i cebulę. Przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu ok godziny. Sos zagęszczamy dwoma łyżkami mąki rozprowadzonymi uprzednio z zimną wodą. Zagotowujemy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Można posypać zieloną pietruszką.

3 komentarze:

  1. kuleczki już usmażone, cebulka się dusi, a wywar czeka na swoich gości ... będzie niespodzianka dla męża :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie skończyłam - prosto, pysznie... zmodyfikowałam lekko do cebuli dodałam marchew i poddusiłam obie w głębokiej patelni - sos delikatny i wyrazisty zarazem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie robiłam i sama nabrałam chęci na takie pulpety. Cieszę się, że smakowały. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)