Ciasta jogurtowe zazwyczaj się udają, ja przynajmniej nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek miała z nimi jakieś kłopoty. Ciasto cytrynowo-jogurtowe idealnie pasuje do popołudniowej angielskiej herbatki, wszak autorka przepisu, Marry Barry, to już legenda kulinarnego poradnictwa i guru angielskich gospodyń domowych. Mięciutkie, dość wilgotne, o lekko cytrynowym smaku i uwaga, słodkie(dla mnie za słodkie). Typowe ciasto na co dzień, ale bardzo smaczne.
- 75 g masła, miękkiego
- 300 g drobnego cukru
- 3 duże jajka, oddzielone żółtka od białek
- starta skórka z 1 cytryny
- 200 ml jogurtu greckiego
- 225 g mąki ze środkiem spulchniającym (lub zwykła z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia i szczyptą soli)
Piekarnik nastawiamy na 180 st C, natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia 2 małe foremki keksowe.
Ucieramy masło z cukrem, do białości. Dodajemy żółtka i skórkę cytrynową, dobrze miksujemy po czym dodajemy jogurt. Ubijamy, aż masa będzie gładka i łączymy z mąką.
W oddzielnej misce ubijamy białka i ostrożnie łączymy z pozostałym ciastem.
Ciasto przekładamy do 2 foremek i delikatnie wygładzamy wierzch.
Pieczemy 35-40 minut. Wyjmujemy z foremki i studzimy na kratce.
Przepis z książki "Mary Berry's Stress-free Kitchen"
mmmm, bardzo lubię jogurtowe ciasta, więc przepis sobie zapisuję
OdpowiedzUsuńmmm, pychotka!
OdpowiedzUsuńmnie takie ciasto też kojarzy się z popołudniową herbatą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrynowe ciacha, a jak jest mięciutkie i wilgotne to tym lepiej:) Takie ciacha bardzo lubimy:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda na Twoich zdjeciach.
Buziaczki:*
jogurt i cytryna to pyszny duet :)
OdpowiedzUsuńEweno, tak z ciekawości; udał się chlebek czy zrezygnowałaś?
OdpowiedzUsuńPrzepis powyżej zapiszę sobie :) Pozdrawiam!
Zauberi, jeśli lubisz słodkie ciasta, to polecam:)
OdpowiedzUsuńKini, mi smakowało:)
Asieja, koniecznie z gorzką herbatką, bo ciasto jest słodkie:)
Majana, znam Wasze gusta;)) Buziaczki*
Paula, zgadzam się z Tobą:)
a.grey, odpisałam u Ciebie:) Jeśli lubisz słodkie ciasta, to polecam. Pozdrawiam:)
Jak ja kocham takie ciasta :) Wszystkie inne moglyby nie istniec (no moze oprocz brownie:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńJak długo należy piec takie ciasto w mniejszej foremce?
OdpowiedzUsuńnp. takiej, ale blaszanej:
http://www.burak.pl/produkt/forma-silikonowa-babeczki-3-wzory-6-szt-fantasy-silikomart/
Domyślam się, że wtedy czas pieczenia będzie krótszy, ale nie wiem o ile.
Pozdrawiam, Kasia
Kasiu, nie powiem Ci jaki będzie dokładny czas pieczenia, ale podejrzewam, że może być podobny. Foremki w których piekłam, to naprawdę niewielkie niskie keksówki. Ja po prostu sprawdzam patyczkiem. Proponuję zacząć po 20 minutach i ewentualnie sprawdzać co 5 minut. Jeśli patyczek będzie suchy - ciasto jest gotowe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńupiekłam, jem jeszcze ciepłe :)
OdpowiedzUsuńdelikatne, lekko cytrynowe i miękkie, wilgotne, bardzo smaczne
nie jest ekstremalnie słodkie, ale można ograniczyć ilość cukru
Pyszne, wilgotne ciasto
OdpowiedzUsuń