Ciasto marchewkowe z serkiem mascarpone i limonką
- 180 g mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonych goździków
- 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 180 g jasnego cukru muscovado
- 150 ml oleju słonecznikowego
- 2 duże jajka
- 200 g grubo startej marchewki
- 85 g orzechów włoskich bez skorupek, grubo pokrojonych
Wierzch i przełożenie:
- 1 limonka
- 200-225 g serka mascarpone
- 100 g masła, miękkiego
- 85-100 g cukru pudru lub jasnego cukru muscovado( u mnie ten drugi)
- sok z cytryny, do smaku
Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia tortownicę o średnicy 20 cm.
Ubijamy razem cukier, olej i jajka, aż masa będzie gładka. Masę mieszamy łyżką z utartą marchewką, pokrojonymi orzechami a na koniec z przesiana mąki, proszkiem do pieczenia i przyprawami.
Wylewamy do przygotowanej foremki i pieczemy ok 40 minut. Studzimy w foremce.
Przygotowujemy wierzch. Ubijamy serek mascarpone z masłem, cukrem i startą skórką z limonki(odrobinę zostawiamy do posypania ciasta). Dodajemy sok z cytryny i limonki, ilość w zależności od tego, czy chcemy mniej lub bardziej kwaśną masę. Kroimy ciasto na pół tak, aby powstały dwa krążki i przekładamy niewielką ilością masy serowej. Wierzch smarujemy grubo masą i posypujemy skórką z limonki. Ciasto chłodzimy w lodówce.
Przepis z książki Tamasin Day-Lewis "Supper for a song"
Uwielbiam ciasta marchewkowe. Z kremem z mascarpone jeszcze nie robiłam, dotąd tylko te z Philadelphią i mam miłe wspomnienia ;). Limonka brzmi świetnie!
OdpowiedzUsuńCiasto marchewkowe to jedno z pierwszych ciast, które upiekłam i którego od razu stałam się fanką. Również robiłam tylko z serkiem Philadelphia, ale z mascarpone i limonką prezentuje się bardzo smacznie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmarchewkowe ciasta lubię.Twoje wygląda niezwykle apetycznie;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Uwielbiam marchewkowe ciasta. I ten serek do tego, pysznosci!
OdpowiedzUsuńPozdrówki Ewenko:)
To ciasto... zapowiada się nieprawdopodobnie wyśmienicie. :)
OdpowiedzUsuńJa sie zawsze wstydze przyznac, ze ciasta marchewkowego jeszcze nie pieklam... Ba, nawet nie jadlam. Musze sie wreszcie skusic bo kiedy patrze na te pyszne zdjecia to nie moge przezyc, ze tyle trace :))
OdpowiedzUsuńUsciski.
Moje ulubione. I mascarpone. Ideał :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie wilgotne wypieki (:
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe ciasto :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do przyłączenia się do akcji "warzywa w słodyczach" na durszlaku :)
lubie marchewkowe wypieki, a jeszcze z taka pierzynka... pycha:)
OdpowiedzUsuńEwenko kochana, życzę Wam zdrowych, wesołych Świąt Wielkanocnych!:)
OdpowiedzUsuń:) Robię podobne, ale wykorzystuję 450 g sera na serniki i przekładam ciasto masą w połowie - dodatkowo :) Każde ciasto marchewkowe jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńciasto REWELACJA!!!!!
OdpowiedzUsuń...to chyba proporcje na małą blaszkę,Nie lubię wypieków w proporcjach na jedno posiedzenie.
OdpowiedzUsuń