Przepis na ciasto marchewkowe z waniliowa polewą
- 85 g sułtanek
- sok z 1 pomarańczy
- 125 ml oleju ze słonecznika
- 85 g mąki pełnoziarnistej
- 85 g maki samorosnącej( lub zwykłej plus 1 łyżeczka proszku do pieczenia i szczypta soli)
- 175g jasnego cukru brązowego (light brown soft)
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka mielonej przyprawy do pierników(mixed spice)
- 2 jajka, roztrzepane
- 175 g marchewki, obranej i startej na grubej tarce(2 duże marchwie)
na polewę:
- 100 g serka typu philadelphia
- 25 g masła, bardzo miękkiego
- 1 łyżeczka ekstraktu wanilii
- 175 g cukru pudru, przesianego
Sułtanki namaczamy w soku pomarańczowym prze 3-4 godziny lub całą noc.
Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia dużą keksówkę.
Przesianą mąkę, cukier, sodę, przyprawy i pół lyżeczki soli umieszczamy w dużej misce. Wlewamy do niej olej i jajka, dobrze mieszamy. Dodajemy marchewkę, orzechy i sułtanki wraz z pomarańczowym sokiem. Mieszamy.
Przekładamy ciasto do foremki i pieczemy ok 1 godziny.
Na polewę ubijamy serek, masło, wanilię i cukier, aż masa będzie gładka. Chłodzimy. Ciasto kroimy wzdłuż na pół. Dolną połówkę smarujemy połową masy, przykrywamy drugą połówką. Resztą masy smarujemy wierzch ciasta. Dekorujemy połówkami orzechów.
Przepis na bazie przepisu z książki "GoodFood 500 triple tested recipes"
Ja jestem zdecydowanie zwolennikiem. Ale nie umiem go robić. :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie ciasta marchewkowe :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda :) Marchewkowe jest dobre w każdej wersji, ja zawszę dodaję do niego jeszcze pokrojone kawałeczki ananasa,no i obowiązkowo musi być z polewą! :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio rozsmakowałam się w marchewkowych ciastach, więc przepis zapisuję i z pewnością kiedyś wykorzystam. :)
OdpowiedzUsuńo jaaa, wygląda na bardzo wilgotne ciasto - dokładnie takie, jakie lubię. :)
OdpowiedzUsuńeh, chciałabym jeszcze przed świętami takie upiec <3
Bardzo lubię marchewkowe ciasta. Z taką polewą smakują świetnie.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda Twoje ciacho.:)
Też jestem fanką marchewkowego ciasta. Ja zazwyczaj przekładam kremem bydyniowym i oblewam polewą czekoladową.
OdpowiedzUsuńKochana, myślisz, że zrobienie w domu cukru trzcinowego czy muscovado jest dobrym pomysłem? http://iamnotevenhere.blogspot.com/2011/02/jak-zrobic-tani-prawdziwy-cukier.html
OdpowiedzUsuńO tak, z "pierzynka" z Philadelphii marchewkowe smakuje wybotnie :)
OdpowiedzUsuńI tym sposobem stworzylam nowe slowo: "wybotnie", polaczenie "wybornie" i "wybitnie" ;)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto, jedynie zastosowałabym troszkę mniej aromatu waniliowego niż podane jest w przepisie ;) Wilgotne, chrupkie z wierzchu, cudne!
OdpowiedzUsuń