czwartek, 20 sierpnia 2009

Placki kalafiorowe - przepis


Nie trzeba mnie było długo namawiać na zrobienie tych kalafiorowych placków, na które przepis podała Komarka. Kalafior, to jedno z moich ulubionych warzyw i choć najlepszy to dla mnie taki z masłem, ewentualnie bułką tartą, to bardzo polecam tę smażoną wersję. Placki są łatwe do zrobienia, bardzo syte i smaczne.


Placki kalafiorowe

  • Ok 500 g kalafiora, podzielonego na różyczki
  • 1 cebulka szalotka
  • 80 g mąki ze środkiem spulchniajacym(lub zwykłej z odrobiną proszku do pieczenia)
  • 20 g startego parmezanu lub oscypka(dałam cheddar)
  • garść posiekanej natki pietruszki
  • 2 jajka
  • 70 g mozarelli pokrojonej w kostkę
  • sól i świeżo zmielony pieprz

Kalafiora gotujemy w lekko osolonej wodzie, odcedzamy i studzimy. Cebulę siekamy i szklimy na oliwie. Studzimy.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy parmezan i jajka i dobrze mieszamy. Kalafiora dzielimy palcami na mniejsze kawałki i mieszamy z cebulą i natką pietruszki. Mieszankę warzywna dodajemy do ciasta i dobrze mieszamy. Dodajemy mozzarellę, sól i pieprz do smaku, mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i nakładamy ciasto łyżką, formując placki. Smażymy na wolnym ogniu, aż placki z obu stron nabiorą złotej barwy(uważamy, żeby nie przypalić mozzarelli). Zdejmujemy z patelni i osączamy na papierowym ręczniku.

15 komentarzy:

  1. Jakie cudne! A ja nigdy takich nie jadłam....
    I w brzuszku burczy...

    OdpowiedzUsuń
  2. za kalafiorem takim z wody nie przepadam,ale takie placuszki sa swietna alternatywa do niego-pysznie brzmia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne :) Bardzo lubie kalafior w takiej wersji. Ja robie podobne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam trochę prostszy przepis, który wymyśliła moja mama - takie urozmaicenie dla obiadku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. robiłam kiedyś kalafiorowe placuszki
    ale z pewnością nie wyglądały tak smakowicie jak na Twoim zdjęciu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zdjęcie... A kalafiora uwielbiam. Pod każdą postacią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I właśnie na coś takiego mam ochotę!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. surprise! :)
    http://cioccolatogatto.blox.pl/2009/08/Nagroda-8216The-Lovely-Blog-Award8217.html

    OdpowiedzUsuń
  9. pamietam te placuszki, bardzo mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wyglądaja przepysznie, bardzo lubię takie warzywne placuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o tak te placki są pyszne ,wiem bo robiłam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Super przepis, na pewno skorzystam, bo kalafiorka bardzo lubię. Zdjęcia są śliczne i oddają smak placuszków.

    OdpowiedzUsuń
  13. Majanko, polecam:))

    Gosiu, no nie są tak "drastycznie" kalafiorowe jak sam kalafior...:)

    Majko, dziękuję, ja chyba lubie kalafior w każdej wersji:)

    Fiolunka, pewnie równie smaczny:)

    Asiejko, nie wierzę;))

    Kasiu, dziękuję, to tak jak i ja:))

    Agatko, nic prostszego, "wziąć" i zrobić;))

    Viridianko, bardzo dziękuję, że mnie wylosowałaś;)). Niestety, ja z tych niełańcuszkowych, więc nie będę kontynuować:))
    A placuszki zrób, jak cię kuszą:))

    Aga, ja też ostatnio się warzywna robię:)

    Margot, cieszę się, że już wiesz;), prawda, że pyszne?

    Alicjo, zachęcam i dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Eweno, bez serca... po oczach dawać plackami, no! :D A ja tak uwielbiam! A kalafiorowe to już bardzo, bardzo... :) Cudowności i u Ciebie, i u Komarki. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Małgosiu, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś i Ty nam dała po oczach tym plackiem...;D

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)