Makaron ryżowy z kapustą pekińską
- 250 g makaronu ryżowego
- 1/2 średniej główki kapusty pekińskiej, pokrojonej w paski
- 1/2 strąka czerwonej papryki, pokrojonej w paski
- 1 cebula, pokrojona w piórka
- 2 marchewki, pokrojone w słupki
- 3 pieczarki, pokrojone w plastry
- 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
- 1 łyżeczka drobno pokrojonej papryczki chilli
- 1 łyżka oleju do smażenia stir-fry
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki oleju z prażonego sezamu
Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu. W międzyczasie rozgrzewamy olej do smażenia, dodajemy przyprawę 5 smaków, cebulę, paprykę, marchewkę, pieczarki i grubsze części kapusty pekińskiej. Smażymy kilka minut cały czas mieszając, po czym dodajemy resztę kapusty i sos sojowy. Smażymy jeszcze 2 minuty, dodajemy ugotowany i odcedzony makaron oraz olej z prażonego sezamu i dokładnie mieszamy. Podajemy natychmiast.
Pychaaa, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmniam, fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie dania. Świetny przepis. :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, lubię takie jedzonko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Czy ja mogę wpaść na ten pyszny obiadek? :)
OdpowiedzUsuńoch, co za smakowity makaron!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie.
Bardzo fajne takie chinskie smaki:-)
OdpowiedzUsuńOstatnio i ja zakochalam sie w makaronie ryzowym...a takie dania moglabym jesc i jesc...
OdpowiedzUsuńNajlepsza chinszczyzna to domowa chinszczyzna!
OdpowiedzUsuńCiężko nam przypomnieć sobie, kiedy ostatnio jedliśmy kapustę pekińską... A tu taki fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis! Kapusta pekińska świetnie się sprawdza także w chińskich zupach.
OdpowiedzUsuńale to jest pychotka właśnie przed chwila zjedliśmy , u mnie jeszcze była garstka kukurydzy i gotowanego orkiszu , bo mi zostało z wczoraj , pycha , dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuńmmm wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy, o tak! Ja tez pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZauberi, i pyszny, muszę dodać!...:)
Papaya, i ja takie lubię i to bardzo:)
Kass, ostatnio bardzo często takie jadamy...pozdrawiam Cię również:)
Majana, oczywiście, wpadaj!:)
Karmelitka, piszę te komentarze i mi ślinka cieknie na wspomnienie;)
Aga, zgadzam się w zupełności, pyszne takie smaki są!...:)
Ewam, ja ostatnie kilka tygodni to głównie takie jedzenie robię;)
Maggie, poza domem też lubię jeść;) ale za taką domową tez przepadamy, wszyscy w domu:)
Just-great-food, oj, ja też bardzo dawno nie jadłam, tutaj zresztą jest trudna do dostania:)
Jadalnepijalne, takiej zupy jeszcze nie jadłam;)
Margot, zrobiłaś?!?....to bardzo się cieszę, że smakowało, pyszne prawda?
Burczymiwbrzuchu, oj, pyszne, pyszne:)
bardzo pyszne i robi się migiem :)
OdpowiedzUsuń