Przepis z książki "Curries & Asian Food" dodaję do akcji Ireny i Andrzeja "Z widelcem po Azji"
Słodko-kwaśny ryż z kurczakiem
- 4 gałązki szczypiorku
- 2 łyżeczki oleju sezamowego
- 1 łyżeczka przyprawy chińskiej 5 smaków
- 450 g piersi z kurczaka, pokrojonej na kwadraty
- 1 łyżka oleju
- 1 ząbek czosnku, obrany i zmiażdżony
- 1 średnia cebulka, obrana i pokrojona w cienkie piórka
- 225 g ryżu długoziarnistego
- 600 ml wody
- 4 łyżki ketchupu
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka octu(dałam ryżowy)
- 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
- 1 marchewka, obrana i pokrojona w słupki
Szczypiorek płuczemy i kroimy wzdłuż na paski, umieszczamy w miseczce z bardzo zimną wodą i odstawiamy.
Mieszamy olej sezamowy i przyprawę 5 smaków i obtaczamy w nich kawałki kurczaka. Podgrzewamy olej i gdy jest gorący, smażymy czosnek i cebulę przez 2-3 minuty .
Dodajemy kurczaka i smażymy ciągle mieszając na średnim ogniu, aż kurczak stanie się złoty i będzie usmażony. Wyjmujemy z woka i odstawiamy, przykrywając, by nie wystygł.
Do woka sypiemy ryż i dodajemy wodę, ketchup, koncentrat pomidorowy, miód, ocet i sos sojowy. Dobrze mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i podgrzewamy do momentu, aż płyn będzie wchłonięty. Dodajemy marchewkę i usmażonego kurczaka i gotujemy jeszcze 3-4 minuty. Odcedzamy szczypiorek, który powinien się ładnie skręcić. Przyozdabiamy nim potrawę i natychmiast podajemy.
lubię ryż z dodatkami, więc na taki z chęcią bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńAle pychota!
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego. Uwielbiam kuchnię wschodu, no i takie proste szybkie bezmięsne dania. Zazwyczaj wcinałam ryż z ketchupem i sosem sojowym gdy dorwał mnie leń. Twój ryż to taka wersja de luxe :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się!
OdpowiedzUsuńoj, i to bez dwóch zdań. lubię takie smaki.
i ryżowe wariacje ;]
Bardzo fajny pomysł! Podoba mi sie takie danie. Fajnie,że pokazujesz takie pyszności.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia Ewenko:)
Lubie takie smaki i chetnie bym zjadla takie jedzonko:)
OdpowiedzUsuńOlej sezamowy dodaje domowym przepisom z dalekiego wschodu o sto razy więcej smaku ;) To najlepszy zakup kulinarny w jaki zainwestowałam ostatnimi czasy. Zapiszę, bo ryż i słodko-kwaśny to dwa słowa, które moim zdaniem pasują do siebie idealnie!
OdpowiedzUsuńMmm... Strasznie lubie takie orientalne dania!
OdpowiedzUsuńPaula, skuś się, ciekawe smaki:)
OdpowiedzUsuńNobleva, uhm;)
Vanilla, tu co prawda mięsko jest, ale jak dla mnie to takie orientalne dania świetnie obywają się bez mięsa:)
Karmelitka, polecam, jak wszystkie takie danka:)
Majano, danie jest fajne i łatwe, polecam i pozdrawiam Cię:)
Aga, ja bym też jest znowu chętnie zjadła;)
Arven, o tak, zdecydowanie tak. Ja stałam się fanką tego oleju, świetnie dodaje "tego czegoś" potrawom:)
Maggie, oj i ja strasznie je lubię:)
Pysznie! Ja też kocham azjatyckie smaki i sporo gotuję w tych klimatach, co zresztą chyba da się zauważyć na blogu ;) Taki ryż musiał wybornie smakować :)
OdpowiedzUsuń