piątek, 28 sierpnia 2009

Ciasto kokosowo- imbirowo-limonkowe


Ciasto kokosowo-imbirowo-limonkowe to kolejne moje babkowate ciasto. Jedno z tych, jakie zjada się do ostatniego kawałka. Delikatny limonkowy smak, z kokosowym posmakiem i wilgotno-ostre imbirowe akcenty, które dodają temu ciastu atrakcyjności. Idealne do kawy czy herbaty. Bardzo smaczne.


Ciasto kokosowo- imbirowo-limonkowe
  • 150 g masła, miękkiego
  • 170 g drobnego cukru
  • 2 łyżeczki startej skórki z limonki
  • 2 jajka, o temperaturze pokojowej, roztrzepane
  • 55 g kandyzowanego imbiru( glace ginger), pokrojonego
  • 215 g mąki ze środkiem spulchniajacym (self-raising)
  • 45 g wiórek kokosowych
  • 185 ml mleka
  • plastry limonki do dekoracji(opcjonalnie)

Piekarnik nastawiamy na temp. 180 st C. Natłuszczamy keksówkę o wymiarach 22 x 12 cm i wykaładamy papierem do pieczenia.
Ucieramy masło, cukier i skórkę z limonki do białości. Dodajemy stopniowo po jednym jajku, dokładnie ubijając. Dodajemy imbir oraz mąkę, wiórki i mleko na przemian.
Wykładamy miksturę do przygotowanej foremki i wygładzamy. Pieczemy ok 50 minut. Pozostawiamy przez 5 minut w foremce, po czym wykładamy na kratkę i studzimy.
Przepis z książki "Cakes & slices" wydawnictwa Murdoch.

16 komentarzy:

  1. Eweno, wspaniałe ciasto! Widzę, że jest dość wilgotne czyli w sam raz dla mnie!:))
    Biorę przepis i na pewno kiedyś się skuszę. Lubię te Twoje babkowe - mokre ciasta :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglada rewelacyjnie. Uwielbiam takie ciasta :)

    Ja tez zapisuje przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne ciasto, bardzo aromatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm,super to ciacho musi byc,taka wspaniala mieszanka zapachow i smakow-extra :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się też podoba! A jakbym dostala kawałeczek to bym nawet mogła powiedzieć jak smakuje :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciasto bardzo smacznie wyglada. Uwielbiam takie!

    OdpowiedzUsuń
  7. limonkowe smaki są jednymi z tych, które z chęcią próbuję
    limonka nadaje ciastu przyjemnego aromatu, lubię ją

    pięknie te zielone plasterki wyglądają na babce

    OdpowiedzUsuń
  8. Majano, polecam, ciasto jest naprawdę smaczne, i jak na suche, to jest wilgotne;))

    Majko, polecam, bardzo smaczne.
    I pozwolę sobie skomentować tutaj Twoje muffinki(nie otwiera mi się link skomentuj u Ciebie na blogu)...bardzo ciekawy przepis, też zapisuję:)

    Kasiu, aromatyczne bardzo:)

    Gosiu, pomimo zdawałoby się zbyt dużego misz-masz, to aromaty te fajnie się ze sobą komponuja:)

    Polko, chętnie bym Cię poczęstowała:)

    Ewa, polecam, bo nie tylko smacznie wygląda, ale i tak smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiejko, dziekuję, ja bardzo lubię aromaty wszelkich cytrusów w cieście:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Eweno, wiesz co... ten imbir w środku wygląda jak dobrej jakości piegi. :D Super! :) A ja lubię takie proste ciasta z dobrymi piegami. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Imbir, limonka, kokos... hmmm, juz czuje ten zapach i smak :)

    Milego WE!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiesz, to telepatia chyba! Bo zaznaczylam sobie ten przepis w ksiazeczce jako jeden z tych do szybkiego wyprobowania :) Teraz wiem, ze jest smaczny i ze z pewnoscia sie uda :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Małgosiu, te piegi sa bardzo dobre, polecam:)

    Anoushka, dziekuję, aromatyczny zestaw:)

    Beo, to też jeden z tych moich zaznaczonych...:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super to ciasto! Imbir mnie szalenie inspiruje. Dodają go do wielu potraw.

    OdpowiedzUsuń
  15. może byś się tak podzieliła? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Alicjo, też bardzo lubię imbir w potrawach, choć przyznaję, że znam go dopiero od niedawna. A taki kandyzowany to dopiero od tego ciasta;)

    Blk, chętnie bym się podzieliła, gdyby choć odrobinę zostało:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)