Tradycyjny sernik bawarski znaleziony na tej stronce to kolejna moja propozycja na Bawarski Tydzień. Nie przepadałam jak do tej pory za jabłecznikami, szarlotkami i innymi formami przetworzonego jabłka. Być może, to znowu smaki z przeszłości miały wpływ na to, że z wypiekami z jabłkiem byłam na dystans. Szarlotka była ostatnim ciastem do spróbowania, jeśli wogóle jej próbowałam. To ciasto mogłoby dla mnie nie istnieć. Ale zauważyłam, że ostatnio takie wypieki coraz bardziej mi smakują. Dobre proporcje, maślane spody czy odpowiednia słodycz sprawiają, że szarlotką potrafię się zachwycić jak każdym innym smacznym ciastem. W przypadku tego sernika a raczej tej sernikowej szarlotki, smak to poezja. Pyszny maślany spód, lekko podpieczone jabłka i warstwa migdałów i do tego skutecznie dająca znać o sobie, pyszna malina z dżemu. Wszystko to sprawia, że trudno poprzestać tylko na jednym kawałku. Chciałoby się delektować nim w nieskończoność. Pycha!
Tradycyjny sernik bawarski
Spód
- 100 g masła
- 80 g cukru
- 1/4 łyżeczki ekstraktu wanilii
- 140 g mąki
- 3 łyżki dżemu malinowego
Warstwa serowa
- 250 g serka kremowego
- 50 g cukru
- 1 duże jajko
- 1/2 łyżeczki ekstraktu wanilii
Wierzch
- 80 g cukru
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 4 jabłka średniej wielkości
- 50 g migdałów
Masło z cukrem i wanilią ucieramy(robiłam to w misce tłuczkiem drewnianym) dodajemy mąkę i znowu ucieramy(robi się to bardzo szybko). Dno i boki posmarowanej masłem i wyłożonej papierem okrągłej blaszki o średnicy 23 cm wykładamy ciastem, lekko dociskając. Ciasto smarujemy cienką warstwą dżemu.
Wszystkie składniki na warstwę serową dobrze mieszamy i wykładamy na ciasto w blaszce.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na plasterki, posypujemy cukrem i cynamonem i mieszamy. Wykładamy jako ostatnią warstwę na ciasto w blaszce. Pozypujemy migdałami. Pieczemy w piekarniku nastawionym na 220 st C przez 10 min, po czym zmniejszamy temperaturę do 200 st C i pieczemy jeszcze 25 min
Kolejny sernik w Twoim wykonaniu, który mi się podoba! Ja również pomału przekonuję się do jabłek. W ten weekend będzie i ciasto z nimi w roli głównej, no i podana przez Ciebie jakiś czas temu pasta kanapkowa;-)
OdpowiedzUsuńPrzecudny sernik! :)) Muszę chyba niedługo jakiś upiec, bo już mi brakuje serniczka :) Pozdrawam.
OdpowiedzUsuńJabłka z serkiem...no no! takiego połączenia jeszcze nie widziałam... :) Który smak bardziej dominuje eweno?
OdpowiedzUsuńJa też takiego nie jadłam ,tez mnie kusi...
OdpowiedzUsuńBardzo gustowne te zdjęcia
Grumko, ja jabłka uwielbiałam całe życie, ale na surowo:), teraz się przekonuję do jabłek pieczonych...ciasto polecam...pastę też:D
OdpowiedzUsuńMajanko, to trochę niecodzienny sernik, ale warto go spróbować:)Pozdrawiam Cię również:))
Małgosiu, przyznam szczerze, że nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. To jest ten rodzaj ciast, w którym co chwila delektujesz się jakimś innym smakiem, a to maślanym spodem, a to maliną(te smaki są dla mnie najprzyjemniejsze, może dlatego, że najsłodsze...;DD) a w końcu natrafiasz i na jabłko i na ser...;)))
Margot, śmiało się możesz skusić...dziękuję za komplement:))
Pyszny on jest, też go wczoraj upiekłam, a i na cinie cieszy się wzięciem w tygodniu bawarskim :)
OdpowiedzUsuńpozdrówka
Witaj Zemfiroczko:)...jest tak dobry, że myślę, że wart rozpropagowania:))
OdpowiedzUsuńsernik wygląda super, ciekawe-inne połączenie smaków
OdpowiedzUsuńchętnie zatem zrobię. Mam do Ciebie pytanie: jakiego serka używasz?
Nino, mieszkam w Anglii, gdzie niestety nie mam takiego wyboru pysznych serów jak w Polsce. Do tego akurat ciasta użyłam serka kremowego, z najmniejszą zawartością soli(0,5 g na 100g) jaką udało mi się tutaj znaleźć.
OdpowiedzUsuńW Polsce pewnie użyłabym jakiegoś wiaderkowego lub śmietankowego lub poszperałabym za jakimś najmniej słonym kremowym.
Ciasto polecam, bo jest naprawdę fajne:))
dzięki za odpowiedź
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję (właśnie natknęlam się na ciasto bajaderki
Bawarskie ciasto serowe z jablkami - gdzie forumowicze także rozpływali się nad ciastem - proporcje składników byly podobne - kolejna zachęta)