Ziemniaki pieczone z ziołami i chilli to mój kolejny przepis z okazji trwającego
Ziemniaczanego Tygodnia. Takie jak dziś, pierwszy raz jadłam wiele lat temu u znajomej Austriaczki. Dokładnie pamiętam jak je przygotowywała i z jakim smakiem je potem jedliśmy na przyjęciu urodzinowym jej syna. Były pyszne. Tak jak i te dzisiejsze. Obsypane ziołami i płatkami chilli. Z chrupiącą skórką i mączystym wnętrzem.
Ziemniaki pieczone z ziołami i chilli
- ok 1 kg ziemniaków ze skórką, małych, pokrojonych na ćwiartki
- ok 2 łyżek oliwy lub oleju
- zioła prowansalskie
- płatki chilli
- sól morska
Pokrojone ziemniaki wspujemy do miski, posypujemy ziołami, chilli i solą, skrapiamy oliwą lub olejem i dokładnie mieszamy. Ziemniaki wykładamy na dużą blachę i pieczemy ok 30 min w piekarniku nastawionym na ok 190 st C
Piękne! Po prostu piękne ! :))
OdpowiedzUsuńEweno, te pieczone mogę w każdych ilościach! Mam nadzieję, że coś Ci jeszcze zostało dla żarłocznego gościa! ;-))
OdpowiedzUsuńDzięki Majana:)
OdpowiedzUsuńNie zostało Małgosiu, ale dziś znowu się robią, pełna blacha...bo ja też w każdych ilościach mogę...więc zapraszam...:)))
ziemniaki wygladaja jak obraz ,bardzo apetyczny:D
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne ziemniaczki! Chętnie bym takie zjadła!
OdpowiedzUsuńMargot, to bardzo miły komplement dla niedoszłej malarki...;D
OdpowiedzUsuńKasiac, nic prostszego, łatwiej niż tradycyjne, gotowane ziemniaki... odpada obieranie...;)...a i smak mniej pospolity:D
zrobiłam :) pyszne po prostu pyszne :)
OdpowiedzUsuń