poniedziałek, 9 listopada 2009

Jajka na śmietanie


To było jedno z ulubionych dań mojego dzieciństwa. Serwowane przez babcię. Wielokrotnie, podczas corocznych wakacji. Jajka prosto "od kury", świeża "prawdziwa" śmietana. Przygotowane w specjalnym do tego celu małym rondelku. Mocno popieprzone. To chyba u babci polubiłam pieprz. Teraz kiedy robię sobie te jajka myślami wracam do tamtych chwil, do tamtych zapachów i smaków, do tamtej wioski wśród roztoczańskich wzgórz. Do mojej babci...
Jajka na śmietanie


Przepis na jajka na śmietanie

  • 2 jajka
  • 1-2 łyżki śmietany
  • sól i pieprz do smaku

Jajka wbijamy na patelnię, dodajemy śmietanę, mieszamy cały czas podczas smażenia. Dodajemy sól i pieprz. Podajemy natychmiast.
Przepis bierze udział w akcji Gotujemy po polsku, którego patronem jest serwis zPierwszegotłoczenia.pl

Gotujemy po polsku! - edycja II

7 komentarzy:

  1. fajny pomysł, nigdy takich jajek nie jadlam

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama robila jajka sadzone na smietanie: na patelnie odrobina masla, na to kwasna smietana i ( fuj, obrzydlistwo) lyżka octu spirytusowego - wymieszac, zagrzac. Dopiero na te mieszanine wybijala ostrznie jajka, tak by sie zoltko nie rozlalo i skrecala gaz, na malym gazie powoli scinalo sie bialko...
    Potem ososlila, popieprzyla i smacznego.
    Ja dzis robie tak samo, ale bez octu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jadłam takich jajek, a wyglada na to ,ze są smaczne :)
    No i pełne wspomnień :))
    Pozdrawiam CIę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też lubię pieprz, ale (co ciekawe) nigdy nie pieprzę jajecznicy. Tylko sól i kropka!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię takie potrawy pełne wspomnień :)
    Rzeczywiście, widać, że pieprzu sypnęłaś tak od serca :)
    Pozdrawiam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. LilQa - polecam, zawsze to trochę inna jajecznica:)

    Świece i ogarki, a to ciekawe bardzo, muszę spróbować, takie proste stare przepisy coś w sobie mają:)

    Majano, spróbuj, dla dzieciaczka fajne będą:) Pozdrawiam:)

    Agatko, to koniecznie spróbuj trochę pieprzu i do jajek:)

    Aga, a lubię pieprz, lubię, już od dziecka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. też jadłem takie jajka od babci, smaki lubelszyzny i dzieciństwa

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)