Fasolka po bretońsku to potrawa, którą chyba każdy lubi. Uproszczona jej wersja, z fasolką z puszki, pozwala mi częściej to danie przygotowywać i cieszyć się jej charakterystycznym smakiem. Staram się więc zawsze mieć pod ręką jakąkolwiek białą fasolkę w puszkach, choć oczywiście z tą dużą, masłową, potrawa jest najlepsza. Fasolka po bretońsku jest świetnym jednogarnkowym daniem, idealnym do odgrzewania.
Przepis na fasolkę po bretońsku
- 2 lub 3 puszki fasolki masłowej
- 200 g chudego boczku, pokrojonego w kostkę
- 300 g kiełbasy, pokrojonej w półplastry
- 1 cebula, pokrojona w kostkę
- 1 puszka pomidorów lub 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 liść laurowy
- 4 ziarna ziela angielskiego
- sól, pieprz i cukier do smaku
- majeranek
- olej do smażenia
- 1-2 łyżki mąki do zagęszczania, opcjonalnie
Na rozgrzanym oleju smażymy cebulę, dodajemy boczek i kiełbasę i jeszcze kilka minut podsmażamy. Dodajemy pomidory z puszki( w przypadku gdy używamy koncentratu, uzupełniamy wodą, tak aby przykrywała kiełbasę), doprawiamy solą i pieprzem, cukrem i dusimy pod przykryciem ok 15 minut. Dodajemy fasolę, przyprawiamy majerankiem i dusimy dodatkowe kilka minut, lub do miękkości fasolki. Doprawiamy zasmażką przygotowaną z uprażonej na patelni mąki i tłuszczu. Chwilę gotujemy.
Danie z dzieciństwa. Uwielbiam od zawsze :)
OdpowiedzUsuńKochana Ewenko,narobiłaś mi wielkiej chęci na fasolkę !
OdpowiedzUsuńTak pysznie wygląda,że się oblizuję:)
Fasolka....jak dawno jej nie jadlam!!!! az mi slinka leci hihihi
OdpowiedzUsuńZatęskniło mi się za fasolką po bretońsku na widok tego zdjęcia. Bardzo apetycznie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńEwenko kochana... no i teraz mam problem... bo ja tak dawno nie jadłam fasolki po bretońsku!!! i właśnie przypomina się jej smaaak! ah tęsknię za nią! niech to zabrzmi rozpaczliwie ;) w sumie powinnam wreszcie zrobić fasolkę :) no i koniecznie z boczusiem! :) ładne zdjęcie, prosty przepis, nic tylko do garów ;) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńalllllleeee mi smaka narobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńrobię rzadko bo to dość ciężkie danie ale bardzo lubię
OdpowiedzUsuń