Ciasto kokosowo - budyniowe
Biszkopt:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka drobnego cukru
- 6 jajek, oddzielnie białka i żółtka
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy stopniowo, po jednej łyżce cukier, cały czas ubijając. Dalej ubijając dodajemy żółtka. Dodajemy przesiana mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszamy szpatułką.
Blachę o wymiarach 24 na 40 cm natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przekładamy do formy, wyrównujemy. Pieczemy ok 30 minut w temperaturze 175 st C (sprawdzamy patyczkiem). Studzimy.
Masa budyniowa:
- 2 szklanki mleka
- 100 g masła, w temperaturze pokojowej
- 2 opakowania budyniu waniliowego z cukrem
- 2 łyżki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
- 25 ml rumu
- 2 łyżki cukru
Gotujemy 2 budynie na mleku (w 2 szklankach mleka, czyli w połowie ilości zalecanej na opakowaniu). Zdejmujemy z palnika, przykrywamy folią spożywczą w taki sposób by nie dotykała budyniu i studzimy. Masło ucieramy z cukrem, rumem i cukrem waniliowym do uzyskania jasnej, puszystej masy maślanej. Do utartej masy dodajemy ostudzony budyń, w kilku turach, ucierając na najwyższych obrotach.
Ciasto kokosowe:
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 200 g wiórków kokosowych
- 5 białek
Białka ubijamy na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo po 1 łyżce cukru, cały czas ubijając. Dodajemy wiórki i delikatnie mieszamy szpatułką.
Ciasto przekładamy do blaszki o wymiarach 24 na 40 cm, natłuszczonej lekko i wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 15 minut w temp 180 st C.
Ostudzony biszkopt kroimy na 2 blaty. Jeden blat smarujemy częścią masy budyniowej, przykrywamy drugim blatem. Na wierzchu smarujemy pozostałą masę i przykrywamy ciastem kokosowym. Dowolnie dekorujemy
Przepis z blogu Moje wypieki
Wygląda na cudownie mięciutkie :)
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo kuszące połączenie. Wszystko z kokosem lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak chmurka:) .... i na dodatek jest kokosowe - ideał:)
OdpowiedzUsuńTen kokos tam jest najcudowniejszą rzeczą. Od dziś to są moje ulubione ciacha i nie zmienię zdania chyba nigdy. Są przecudowne! Dzięki za przepis i pokazanie mi mojej nowej miłości pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń