czwartek, 18 marca 2010

Udka zapiekane w majonezie

Bardzo rzadko eksperymentuję z kurczakiem, a to tylko dlatego, że moi domownicy zastrzegają sobie, że ma być z mocno spieczoną skórką, "taki jak zawsze". Postanowiłam jednak zaryzykować i spróbować tego oto przepisu na udka zapiekane w majonezie, znalezionego w jednej z książeczek Biblioteczki Poradnika Domowego. Skórka może nie była tak "tradycyjnie" spieczona, ale myślę, że pyszna serowo majonezowa skorupka dostatecznie to zrekompensowała. Polecam.
Udka zapiekane w majonezie

Udka zapiekane w majonezie

  • 4 nieduże udka kurczaka
  • 1 cebula
  • 100 g żółtego sera
  • 4 łyżki majonezu
  • papryka, pieprz, sól

Udka solimy, posypujemy pieprzem i słodką papryką. Na każdym kładziemy plaster cebuli, posypujemy startym serem, nakładamy łyżkę majonezu. Pieczemy około godziny w temperaturze 180-190 st C. Podajemy z ryżem lub ziemniakami i sałatą.

12 komentarzy:

  1. Moja siostra robi takie na rodzinne imprezy - pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam ten przepis! Wychodzą przepyszne udka:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Robiłam karkówkę w majonezie, była pyszna więc udka też napewno smakują wspaniale:)

    OdpowiedzUsuń
  4. całkiem, całkiem... muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  5. taka skorupka musi być bardzo dobra, zresztą ja lubię tego typu skorupki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmm, taki kurczaczek musi smakować świetnie! Ta skorupka na wierzchu bardzo mnie ciekawi:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepis już sobie zapisałam.
    To jak, ty robisz moją zapiekankę z kiszonej kapusty a ja Twoje udka ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bym tam jeszcze chili dodala i sukces gwarantowany :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Grażyna, zgadzam się że pyszne, ale i na codzienny obiad świetnie si nadają, bardzo szybkie i łatwe w "obsłudze":)

    Andzia:)))

    Wiosenka, to mnie tą karkówką zainteresowałaś:)

    Mynoliko, wypróbuj kopniecznie:)

    Aga, ta skorupka jest serowa, więc musi być dobra, a jeszcze majonez do tego, daję naprawdę specyficzny i pyszny smak

    Majanko, pewnie, że świetnie smakuje:)

    Polka:))))))

    Edysia, umowa stoi!:)

    Monikucha, jeśli chilli, to ja nie mam nic przeciwko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jak ja bym wcięła takie udeczko :DDD

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)