Przepis z książki "Hugh's three good things..on a plate"
Przepis na soczewicę ze szpinakiem i ziemniakami
- 250 g czerwonej soczewicy, wyplukanej
- 1 litr wywaru warzywnego lub wody
- ok 400 g ugotowanych, wystudzonych ziemniaków
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- 2 ząbki czosnku, dorobno posiekanego
- 1 czubata łyżeczka przyprawy curry
- 200-250 g szpinaku
- sok z cytryny lub limonki, do smaku
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
- ćwiartki cytryny lub limonki do podania
Soczewicę umieszczamy w garnku z 800 ml wywaru z warzyw lub wody, doprowadzamy do wrzenia, zbieramy szumowiny i dodajemy 1/2 łyżeczki soli. Dobrze mieszamy. Poddrzewamy na niewielkim ogniu ok 15-20 minut, często mieszając, aż do powstania gęstego puree. Zdejmujemy z ognia.
W międzyczasie, ziemniaki kroimy na plastry grubości ok 5-10 mm. Podgrzewamy olej na patelni, dodajemy ziemniaki i smażymy około 10 minut, tak aby były rumiane z obu stron. Dodajemy czosnek i przyprawę curry i mieszamy tak, aby ziemniaki były dobrze pokryte. Zmniejszamy ogień i smażymy jeszcze minutę lub dwie po czym przekładamy ziemniaki do naczynia z soczewicą.
Na patelnię po smażeniu ziemniaków wkładamy porcjami wypłukany szpinak mieszając do momentu, aż będzie zwiotczały. Soczewicę z ziemniakami dodajemy szpinaku. Całość delikatnie mieszamy, skrapiamy sokiem z cytryny, ewentualnie dodajemy więcej curry, soli i pieprzu do smaku. Podajemy natychmiast.
chyba soczewica (skoro czerwona i rozgotowana na puree)?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że soczewica:)) Dzięki Agatko za zwrócenie uwagi...ale ja zawsze mylę soczewicę z ciecierzycą;-)
UsuńDziś wszyscy robią mi smaka na soczewicę :)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie jadłam soczewicy, ale ta wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńdanie idealne :) mam słabość do soczewicy :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się. Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę książkę, niebanalne, ale bardzo proste przepisy. A Twoje danie wygląda wyśmienicie :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie fajne i smaczne danie:)
OdpowiedzUsuńwygląda przeapetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda :-)))
OdpowiedzUsuńMi tez w zupelnosci wystarczyloby do szczescia :)
OdpowiedzUsuń