Pieczone ziemniaki z pieczarkowym farszem
- 4 ziemniaki do pieczenia o wadze ok 250-300 g każdy
- 2 łyżki oleju
- 400 g pieczarek, pokrojone w grube plastry
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżki pasty curry
- spory kawałek masła (ok 30-50 g )
- sól morska i świeżo zmielony pieprz
Piekarnik nagrzewamy do 200 st C. Ziemniaki szorujemy i nakłuwamy kilka razy widelcem. Pieczemy ok 1 godziny, aż będą bardzo miękkie.
W międzyczasie, na dużej patelni rozgrzewamy olej, dodajemy połowę pieczarek i smażymy dość energicznie mieszając ok 5 minut, aż będą miękkie i zaczną się przyrumieniać. Wykładamy na talerz i smażymy pozostałe pieczarki na reszcie oleju. Dodajemy wcześniej usmażone pieczarki, czosnek i pastę curry, mieszamy podsmażając około minuty i odstawiamy.
Upieczone ziemniaki kroimy na pół, łyżeczką wydrążamy miąższ ziemniaka, pozostawiając 5 mm warstwę ziemniaka przy skórce. Ziemniaczane "łódeczki" umieszczamy z powrotem do piekarnika, by utrzymać je ciepłe a w międzyczasie przygotowujemy farsz. Wydrążony miąższ z ziemniaków łączymy z masłem i przysmażonymi pieczarkami. Farsz wkładamy do "łódeczek" i podgrzewamy w piekarniku około 10-15 minut.
Wierzch upieczonych ziemniaków posypujemy morską solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Przepis z książki "Hugh's three good things"
A mi sie nadziewane pieczone ziemniaki kojarza bardzo angielsko :) Ten farsz musial byc przepyszny!
OdpowiedzUsuń...a mi zalegają pieczary... Wyglądają fantastycznie i tak smacznie :)
OdpowiedzUsuńJedno tylko powiem- Mniam! :)
OdpowiedzUsuńmmm! brzmi pysznie i zupełnie na jesień :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne danie!
OdpowiedzUsuńO,jaki fajny farsz w pysznych ziemniaczkach! Podoba mi się.:)
OdpowiedzUsuń