czwartek, 25 kwietnia 2013

Parówki na ostro do obiadu

Parówki na ostro są idealnym daniem, gdy nie mamy absolutnie żadnego pomysłu co zrobić na obiad. Potrawa jest bardzo prosta a dodanie kilku dodatkowych składników bardzo podkręca smak parówek. Sos, który obtacza parówki (jest go niewiele, to bardziej panierka niż sos) jest dość ostry, można więc przez zmniejszenie ilość chilli złagodzić jego ostrość.



Parówki na ostro do obiadu (przepis na 2 osoby)


  • 6 parówek, pokrojonych na kawałki ( u mnie frankfurterki)
  • 1 cebula, pokrojona w kostkę
  • 1/2 świeżej papryczki scotch bonet, bez gniazd nasiennych, drobno posiekana(można zastąpić inną papryczką chilli lub 1/2 łyżeczki płatków chilli
  • 1 łyżeczka mielonego kuminu
  • 1 duży pomidor, pokrojony w kostkę
  • olej do smażenia
  • sól i kolorowy, świeżo zmielony pieprz, do smaku

Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i smażymy, aż będzie szklista, dodajemy ostrą papryczkę, kumin, chwilę smażymy, po czym dodajemy pokrojone pomidory. Smażymy, aż pomidory będą miękkie, podlewamy wodą, zagotowujemy i wrzucamy pokrojone parówki, gotujemy, aż woda prawie całkowicie wyparuje.


on
Etykiety: , , ,

3 komentarze:

  1. Olka25 kwietnia 2013 10:00

    Fajne są takie ekspresowe przepisy. A że mimo złej sławy lubię od czasu do czasu zjeść parówkę to chętnie wykorzystam pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown25 kwietnia 2013 10:23

    Ja również chętnie wykorzystam pomysł,lecz parówki zastąpię inną kiełbaską :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dota Szymborska25 kwietnia 2013 20:03

    zdjęcia śliczne:) ale do parówek to mnie nikt nie przekona:)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)