sobota, 14 maja 2011

Lassi z mango i kardamonu

Może jeszcze nie ma upałów, ale już wiem, że lassi  będzie świetnym napojem na cieplejsze dni. Mocno schłodzony, zdrowy i bardzo aromatyczny. Może dla niektórych, lassi z mango i kardamonem jest napojem za bardzo aromatycznym, ale pomimo tej egzotycznej nuty, piło się go całkiem przyjemnie.


Lassi z mango i kardamonu

  
Lassi z mango i kardamonu
  • 200 ml jogurtu naturalnego
  • 100 ml mleka
  • 1 duże, dojrzałe mango, obrane i grubo pokrojone
  • 2-3 łyżeczki drobnego cukru lub miodu
  • ziarna z 2 strąków kardamonu

Wszystkie składniki miksujemy w blenderze. Ewentualnie dodatkowo przepuszczamy przez sito. Wlewamy do szklanek i podajemy lub przed podaniem schładzamy w lodówce.
Przepis z książki Rachel Allen "Home Cooking"
on
Etykiety: , , , ,

15 komentarzy:

  1. wiosenka2714 maja 2011 20:00

    Pycha. Odkąd zrobiłam go po raz pierwszy zawsze staram się miec mango w domu. Tak mi smakuje ten napój:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Atria C.14 maja 2011 20:42

    Mango z kardamonem jest super:) Robiłam kiedyś podobne:

    http://ziolowyzakatek.blogspot.com/2010/07/lassi-mietowo-kardamonowe-z-mango.html

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. aga14 maja 2011 20:49

    oj, wypilabym duszkiem:) pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Justinek14 maja 2011 21:19

    Brzmi bardzo pysznie, a ja uwielbiam takie tropikalne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chatka Patki14 maja 2011 21:37

    Oj piłam ostatnio bardzo czesto, w/g przepisu Jamiego :) Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  6. Paula15 maja 2011 09:07

    a ja go jeszcze nie piłam. mimo to jestem przekonana, że pysznie smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy15 maja 2011 09:30

    Wygląda smakowicie. ; d

    OdpowiedzUsuń
  8. Kulinarnefascynacje15 maja 2011 09:58

    Ja lubię aromatyczne napitki, więc mi na pewno ugasi pragnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kornik15 maja 2011 11:35

    OOO! pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hania-Kasia15 maja 2011 11:37

    Bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy15 maja 2011 11:43

    Spróbujcie wersje lekko posoloną.

    OdpowiedzUsuń
  12. nat.15 maja 2011 19:33

    Kocham lassi!
    Obok soku z trzciny cukrowej to właśnie lassi piję najwięcej gdy jestem w Indiach:)
    Chyba najbardziej lubię bananowe...

    Dobre jest też 'plain lassi' albo słone :)
    Z mango jeszcze nie próbowałam - a będę musiała!

    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Majana15 maja 2011 22:34

    Pyszne jest mango lassi. Mniam, raz robiłam, bardzo mi posmakowało i pewnie zrobię ponownie:)
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ewena16 maja 2011 22:11

    Wiosenka, ja pewnie też jeszcze nie raz zrobię:)

    Atria, wiedziałam;) Twoja wersja bardziej wypasiona:)...pozdrawiam również.

    Aga, a ja sączyłam;)

    Justinek, polecam więc:)

    Patka, pewnie też podobnie smakuje...?:)

    Paula, warto spróbować, egzotyczne bardzo:)

    Desperato, o i takie jest:)

    Kulinarne fascynacje, na upały będzie na pewno świetne:)

    Kornik, o tak:)

    Hania-Kasia, ja teraz też:)

    Anonimowy, spróbujemy:)

    Nat, ja w Indiach nie bywam i to dopiero moje pierwsze lassi, ale na pewno popróbuję innych...a z mango polecam:)...ja też ściskam:)

    Majana, ja też pewnie nie raz zrobię:) Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Magda Baran20 maja 2011 14:01

    Wygląda jak marzenie - zwłaszcza w upalny dzień jak dziś :) zapisałam, zmiskuję, wypiję :)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi bardzo miło, gdy zostawiacie tu swoje komentarze i chociaż nie zawsze na nie odpisuję, to czytam je uważnie i dziękuję za wszystkie serdecznie :-)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)